Jestem zaskoczona tym, jak pyszne dania można wyczarować nie używając tłuszczu, ani wielu przypraw. Zawsze sądziłam, że takie jałowe jedzenie nie może być smaczne. Dziś wiem jak bardzo się myliłam. Przykładem niech będzie dzisiejsza kolacja, choć nie tylko. W zapasie mam jeszcze kilka przepisów na całkiem fajne posiłki zgodne z zasadami Metabolic Balance.
Kurki z porem + łosoś |
200 g kurek
80 g pora
270 g łososia
1 papryczka cayenne lub inna b. ostra
sól
Oczyszczonego pora pokrój w cienkie paseczki, wrzuć wraz z papryczką na wrzącą wodę (ok. 1/2 szklanki). Przykryj i duś na małym ogniu. W tym czasie oczyszczone kurki posiekaj w wąskie paseczki, następnie dorzuć je do porów. Przykryj i duś kilka minut, pod koniec duszenia przypraw solą.
Gotowe kurki przełóż na talerz, przechowaj w cieple. Na smak pozostały w rondelku włóż 2 filety z łososia, przykryj i duś na nieco zwiększonym ogniu. Jeśli trzeba, podlej niewielką ilością wody. Pod koniec duszenia lekko posól.
Gotowego łososia przełóż wraz z kurkami na talerze, udekoruj zieleniną. Smacznego!
kurki z porem + łosoś |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz