Ćevapčići |
Falafel – smażone kulki lub kotleciki z przyprawionej ciecierzycy, bądź bobu z sezamem. Serwowane z frytkami i sałatką grecką. Całkiem fajne danie wegetariańskie. Do tego miejscowe piwo.
Piwo wszędzie nam smakowało - i w Chorwacji, i w Bośni i Hercegowinie. Jednak najlepsze było piwo, które piliśmy na Węgrzech, choć wcale nie węgierskie, a belgijskie. Było pyszne, wiśniowe.
Belgijskie piwo KRIEK |
Podczas dalszego zwiedzania, już w Sarajewie, trafiliśmy na arabski sklepik, w którym sprzedawano różne odmiany tego miejscowego przysmaku. Kupiliśmy mieszankę smaków. Tak to wygląda:
Kostki rachatłukum |
Rachatłukum (tur.-osm. z arab. راحة حلقوم rāḥat ḥulqūm „ukojenie gardła”) – słodki wyrób cukierniczy charakterystyczny dla wielu lokalnych kuchni głównie z obszaru Półwyspu Bałkańskiego i Bliskiego Wschodu. Jest to tradycyjny smakołyk, zwykle o smaku owocowym i konsystencji galaretki, wyrabiany ze skrobi pszennej lub mąki ziemniaczanej oraz cukru. Zamiast cukru pierwotnie używano miodu, a obecnie często stosuje się wiórki kokosowe. Rachatłukum jest podawany w postaci kostek oprószonych cukrem pudrem.
Początki tego deseru sięgają XV wieku, natomiast obecnie najczęściej stosowany przepis pochodzi z XIX wieku. Cukier, mączkę ziemniaczaną i wodę gotuje się wraz z orzechami lub owocami przez 1–2 godziny, aż zgęstnieje. Następnie przelewa się do drewnianych tac posypanych mąką ziemniaczaną i zostawia na 24 do 48 godzin, aż ostygnie i uzyska ciągliwą konsystencję. Następnie kroi w drobną kostkę.
Dość często rachatłukum nadaje się smak i aromat wodą różaną, wanilią lub miętą. Niektóre przepisy dopuszczają poza tym dodawanie do smaku orzechów włoskich, orzechów laskowych, orzeszków ziemnych, pistacji, migdałów itp. W zależności od regionu i pory stosuje się też różnego rodzaju owoce: truskawki, wiśnie, cytryny, pomarańcze.
w podróży widzę nieco inne odżywianie :)
OdpowiedzUsuńNie wiem co masz na myśli. My, podróżując, staramy się zawsze pokosztować miejscowej kuchni. Jest to nieodłączny element zwiedzania, dający szerszą wiedzę o odwiedzanym regionie.
UsuńDużo by jeszcze pisać na ten temat...